Kuracja z Siemię Lnianym

 Hejka 😁

A ja kolejny raz testowałam Ziaje i kolejny raz się nie zawiodłam. Tym razem miałam przyjemność używać serie Siemię Lniane, gdzie mamy żel do ciała, krem do rąk i balsam do ciała.


Żel do ciała mieści się w opakowaniu z pompką, co gwarantuje wygodną i higieniczną aplikację. Żel ma lekką konsystencję, która bardzo dobrze się pieni. Produkt jest bardzo delikatny dla skóry, ale skutecznie ją oczyszcza. Żel nie ma żadnego zapachu. Produkt jest bardzo wydajny.

Krem-balsam do rąk mieści się w małej, miękkiej tubce zamykanej na klik. Krem ma lekko tłustą konsystencję, która szybko się wchłania. Krem bardzo dobrze nawilża skórę. Daje jej natychmiastowe ukojenie. Zostawia skórę miękką i gładką w dotyku. Krem nie jest wydajny, na jedną aplikację zużywa się go sporo.

Serum do ciała mieści się w opakowaniu z pompką, które zapewnia higieniczną i wygodną aplikację, aczkolwiek ciężko je wydobyć do końca. Serum ma bardzo lekką konsystencję, jak mleczko do ciała, ale dobrze się ją rozprowadza. Produkt całkiem szybko się wchłania i nie zostawia na skórze lepiej warstwy. Serum zostawia skórę miękką i gładką w dotyku. Daje jej natychmiastowe ukojenie i bardzo dobre nawilżenie. Serum jest wydajne.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Odświeżona cera z Iwostin

OMO z serią Only Bio

Lśniące i odżywione włosy z Vitanativ