be beautiful

Hejka, niedawno odkryłam bardzo fajny portal dla kobiet beautytester.pl. Dołączyłam do niego i udało mi się wygrać zestaw kosmetyków do testowania. Już Wam mówię co tu dostałam :) 1) Plastry do depilacji ciała Joanna Sensual Vegan                           W tekturowym pudełku dostajemy tubkę z oliwką i plastry. Plastry są dodatkowo zabezpieczone folią. W folii znalazłam 12 plastrów. Aplikacja plastrów jest prosta i dosyć szybka. Najpierw należy je trochę podgrzać w dłoniach a następnie rozdzielić je na dwie części. Następnie przykleja się plaster, lekko przygładza i energicznym ruchem odrywa. Nie powiem, że jest to zupełnie bezbolesne. Coś tam się zawsze poczuje. Ważne żeby odrywać plaster energicznie. Kilka lat temu używałam innych plastrów i miałam właśnie bolesne wspomnienia z nimi. Porównując te plastry z tamtymi to można powiedzieć że te nie sprawiają bólu. Dobrze jest nawilżyć nogi wcześniej. Jeden plaster można wykorzystać kilka razy, dotąd aż będzie się kl

Hejka, Ostatnio w avon pojawiła się seria produktów od nutra effect do skóry wrażliwej. Co prawda nie mam cery typowo wrażliwej, ale byłam ciekawa tych produktów więc postaowiłam je zakupić. Peeling micelarny do skóry wrażliwej Opakowanie to tuba zamykana na zatrzask. Zatrzask działa poprawnie. Peeling ma raczej gęstą konsystencję. Jest żelowy. Produkt jest przezroczysty, ale ma białe  maleńkie drobinki. Jego aplikacja jest prosta. Peeling przy nakładaniu na skórę lekko się pieni i zmienia swoją konsystencję na kremową. Nakłada się go na wilgotną skórę twarzy. Przy wykonywaniu masażu skóry drobinki są minimalnie wyczuwalne. Po aplikacji peeling bez problemu się zmywa. Co do działania to peeling doskonale oczyszcza twarz, niweluje martwy naskórek. Zostawia skórę gładką, oczyszczoną i odświeżoną. Produkt nie podrażnia, ani nie uczula. Peeling jest bardzo wydajny, na jedną aplikację wystarczy dosłownie kropka. Cena peelingu to ok. 16 zł Żel micelarny do oczyszczania twar

Hejka, bardzo ciekawiły mnie produkty od balea ponieważ wiele osób je sobie zachwalało. Dlatego postanowiłam przetestować balsam na własnej skórze. Jest to  Balea, Reichhaltige Body Milk (Balsam do ciała do skóry suchej) W Polsce balsam nie jest dostępny. Dostępny jest on tylko w sklepach DM za granicą. Balsam jest tam tani ok. 1 - 1,5 euro. Opakowanie: Opakowanie to duża 500 ml plastikowa butelka, która jest zamykana na zatrzask. Zatrzask działa dobrze. Na butelce jest kolorowa grafika. Przez opakowanie nie widać ile jeszcze produktu zostało. Konstystencja Konsystencja balsamu jest bardzo ale to bardzo gęsta. Naprawdę bardzo ciężko go rozsmarować. Myślałam, że będzie to typowe mleczko, ale jednak nie. Trzeba spędzić trochę czasu i się nieźle namęczyć, żeby balsam rozsmarować. A potem trzeba długo czekać, aż się on wchłonie. Jakby tego było mało to potem skóra jest lepka i tłusta. Koniec końców cały balsam zazwyczaj mam wytarty w piżamę albo pościel. Działanie Jeżeli chodzi

Hejka, ostatnio dzięki ofeminin miałam okazję testować produkty Wella Deluxe piankę i lakier. Oba kosmetyki bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły, już Wam mówię dlaczego. Producent obiecuje, że produkty chronią włosy przed: 1) Uszkodzeniami mechanicznymi 2) Przesuszeniem 3) Utratą blasku 4) Puszeniem 5) Promieniowaniem UV Według mnie te obietnice zostały spełnione. Lakier Wella Deluxe Wonder Volume & Protection Lakier bardzo dobrze utrwala fryzurę, nie niszcząc przy tym włosów, ani ich nie wysuszając. Mimo tego, że produkt utrwala włosy na cały dzień to są one miękkie, gładkie i zdrowo wyglądają. Lakier nie skleja włosów. Zostawia je błyszczące i ujarzmione. Lakier nie zostawia białego osadu. Nie spowodował u mnie łupieżu - co wielu jego poprzedników robiło. Nie zauważyłam też żadnych innych podrażnień, ani mnie nie uczulił. Lakier nie obciążył włosów. Pianka Wella Deluxe Wonder Volume & Protection Pianka również okazała się przyjemnym produktem. Piankę stosow